Wielce Szanowne Fotoferianki i Wielce Szanowni Fotoferianie,

Prośba do Was wielka, abyście w gonitwie dnia codziennego i jego obowiązków oraz gonitwie portalowej, nadal starali się głosować i oceniać z namysłem, poświęcając pracom minimum czasu, jakiego one wymagają, aby móc świadomie i kompetentnie (na miarę własnych możliwości) oceniać i głosować...

Mieliśmy dziś przypadek, kiedy na skutek ewidentnego przeoczenia Autora, w Inferii znalazła się praca z niedokończoną edycją - w około 1/4 kadru były nadal "prace w trakcie" klonowania, widoczne paski, stemple, itd. Oczywiście Autor, natychmiast po tym, jak problem/pomyłka została zgłoszona przez jednego z komentujących, poprosił o ciemnię. Natomiast w międzyczasie praca uzyskała kilkanaście głosów na TAK... byłoby rzeczą zrozumiałą, gdyby jedna czy dwie osoby "przeoczyły" ewidentne błędy (a w zasadzie nawet nie błędy lecz przeoczenie Autora), natomiast kilkanaście głosów na TAK, w tym również głosy na TAK już po kilkukrotnym zgłoszeniu problemów przez innych komentujących... napawa pewnym niepokojem o jakość głosowania w ogóle...

Dlatego raz jeszcze wielki apel o Wasze głosowanie i ocenianie z rozmysłem... Inaczej sens głosowania i oceniania stanie pod dużym znakiem zapytania :-(

Zresztą, zakładamy, że wszyscy jesteśmy tu przede wszystkim dla WIELKIEJ PRZYJEMNOŚCI OBCOWANIA Z FOTOGRAFIĄ, więc jakikolwiek pośpiech nie jest wskazany. Wykorzystajmy czas na Fotoferii, aby zwolnić, przystanąć, na chwilę pozostawić nasze stresy gdzieś z boku i spokojnie, bez pośpiechu czerpać piękno z fotografii.

Oglądajmy, czytajmy tytuły, opisy, głosujmy świadomie... a czasem świadomie nie głosujmy, bo przecież każdy z nas spotyka prace, których nie jest w stanie ocenić - jest to całkowicie naturalne.

Na koniec, dla przypomnienia, kto jeszcze nie czytał - zapraszam do może nie obowiązkowej, ale zalecanej lektury:

**Zasady głosowania na prace w Inferii i oceniania prac w Galeriach Niskiej i Wysokiej**
http://fotoferia.pl/read/Glosowanie

**Jak napisać dobrą analizę**
http://fotoferia.pl/read/Analizowanie

**Zasady zgłaszania propozycji zdjęć do Galerii KONTRA**
http://fotoferia.pl/read/Kontrowanie

**Opisy Kategorii i zasady ich używania**
http://fotoferia.pl/read/Kategorie

**Kryteria wyboru Zdjęć Dnia, Tygodnia, Miesiąca oraz Roku**
http://fotoferia.pl/read/Kryteria

To być może wskazówka, żeby nie windować limitów akcji, bo powyżej pewnej wartości otrzymamy akcje bez treści, służące tylko do utrzymania/zdobycia statusu.

Otóż to, przed wprowadzeniem tego systemu było mało komentarzy z treścią merytoryczną, notabene sam byłem jego zwolennikiem, naiwnie myśląc że będzie więcej komentarzy. Po wprowadzeniu okazało się że komentarze pojawiły się, ale nadal niemerytoryczne, typowe bicie statystyk, ewentualnie sugerowanie swoim statusem jak należy głosować poprzez komentarze typu "publikuj", "nie publikuj".

@maluczki dokładnie o jakich wskazówkach piszesz, autora , który w trakcie głosowania ujawnia ile za za i przeciw , czy głosujących jestem za, przeciw.

Grochem w ścianę. Zgadzam się z Twoją opinią. Pozdrawiam

[quote (stroop@2015-12-01 23:45:07)]
To być może wskazówka, żeby nie windować limitów akcji, bo powyżej pewnej wartości otrzymamy akcje bez treści, służące tylko do utrzymania/zdobycia statusu. [/quote]
Raczej nie tylko statusów... do października suma akcji z wynikiem 1000 i więcej była osiągana normalnie co m-c przez około 10 max 12 użytkowników. W listopadzie taka ilość akcji osiągnęło już 24 użytkowników nie wspominając o kolejnych dziesiątkach, którzy pobili wszystkie dotychczasowe swoje rekordy aktywności. Co ma na to wpływ? Ktoś podobno obiecał jakąś nagrodę finansową na koniec października 2016 :)
Smutne, ale ja obawiam się "wyścigu szczurów", myślałem, że na FF człowiek odpoczywa od całej tej gonitwy.
Niestety w takiej nawałnicy będą częściej zdarzały się błędy, nieprzemyślane głosy, pomyłki w ocenach i głosowaniu a nawet złośliwości.

Tak Jacku. A w miesiącach letnich było poniżej 10 osób. Mnie osobiście ta mglista nagroda zniechęciła do wysokiej aktywności. Chyba już za stary jestem na wyścigi. Przyjemniej mi było bić rekordy pro publico bono.

[quote (maluczki@2015-12-02 20:05:49)]... może gdyby był jakiś zakaz, jakaś kara regulaminowa, kto wie. [/quote]Zaraz kary i regulamin. Dobry przykład i bon-ton, powinny wystarczyć. :)

Jacku i Andrzeju, myślę, że wyścig w biciu rekordów jest chwilowy i powoli minie. :)

Zakazy, nakazy, regulaminy, paragrafy, punkty, statusy....itd...Zaczynam powoli się gubić:)
Właśnie uświadomiłam sobie,że udzielam się więcej niż w lecie. Z prostego powodu. Lato jest do leżenia na łące, robienia zdjęć, oglądania zachodów słońca, a nie do garbienia się przy kompie:) Teraz poranki długie i szare mam więcej czasu. Zastanawiam się tylko czy w ogóle coś pisać pod zdjęciami ,bo posądzona zostanę o uczestnictwo w wyścigu szczurów:) I w dodatku co można napisać?...Podoba się-nie, publikuj-nie, zachwyca-nie....Mam wyłączyć emocje i rozkładać każde zdjęcie na czynniki pierwsze? Dla mnie to problem,bo odbieram zdjęcia właśnie za pomocą emocji. Czasami po prostu coś jest dla mnie piękne i koniec. Piszę wtedy- publikuj. Co w tym złego. Cały elaborat mam napisać?:)
Ludzie, może więcej luzu. Przecież oglądanie zdjęć ma nam sprawiać przyjemność. Nakazy,zakazy i regulaminy powodują że jest coraz więcej złych emocji. Coraz więcej dyskusji o tym jak kto ocenia,coraz mniej o zdjęciach. I po co to? Myślę ze najlepiej jak każdy będzie oceniał w zgodzie z własnym sumieniem i to samo prawo pozostawi innym. Takie mam zdanie, może błędne, nie wiem...

@meczata:

Generalnie zgadzam się z Tobą, a zwłaszcza z tym, że chodzi o przyjemność. Sam o tym pisałem krzykliwymi literami na początku tego postu :-)

Natomiast może jeszcze kilka uwag:

1. Ocenianie fotografii jest równie trudną sztuką, jak sama fotografia. Im lepsze robimy zdjęcia, tym więcej mamy radości i satysfakcji; podobnie, im lepiej oceniamy - tym więcej z tego naszej frajdy i satysfakcji. Teksty zamieszczone w vademecum to nie Regulamin - to tylko zbiór wskazówek pozwalający na bardziej świadome i lepsze głosowanie i ocenę prac. Kto chce, ten skorzysta. Oczywiście, jest pełna wolność, każdy głosuje wg. swoich własnych zasad. Dopóki nie ma w tym złej woli, wszystko jest w porządku.

2. Dlaczego doskonalenie umiejętności oceny (a tym samym lepsze ocenianie) jest tak ważne?
Otóż z dwóch powodów:
- po piersze dlatego, że każdy oceniający również jest ocenianym (bo sam publikuje zdjęcia). Nie muszę Was przekonywać, że dla Autora nie ma nic bardziej frustrującego, niż niesprawiedliwa ocena (co niekoniecznie jest przejawem złej woli oceniającego - w zdecydowanej większości przypadków to po prostu problem braku doświadczenia oceniającego; bo jak wielokrotnie mówiliśmy, bycie dobrym fotografem wcale nie pociąga automatycznie bycia dobrym recenzentem - jednego i drugiego trzeba się uczyć), ocena bez uzasadnienia (choćby lakonicznego), ocena pobieżna, dokonana w 0.5 sekundy, bez choćby podjęcia próby zrozumienia pracy. Oceniając i pisząc róbmy to tak, jak chcielibyśmy, aby inni oceniali i komentowali nasze publikacje;
- po drugie dlatego, że od głosowania zależy kształt Galerii Niskiej (również i Wysokiej, bo ta przecież korzysta z GN jako źródła). Zaś dobra GN to znów dwa aspekty - każdy z Autorów czerpie satysfakcję z promocji własnej pracy do GN, a im wyższy poziom GN, tym większa owa satysfakcja. Bo co za radość być opublikowanym w kiepskiej galerii? Równie ważny jest czynnik marketingowy - dobra GN to zachęta dla innych fotografów, żeby dołączyć do Fotoferii.

Podsumowując:
Pewnie każdy zgodzi się, że walory edukacyjne są jednym z atutów tego portalu. Vademecum daje możliwość pracy nad umiejętnościami oceny i analizy; dobre oceny i analizy, które otrzymujemy pod naszymi pracami, dają możliwość poprawy warsztatu naszego fotograficznego. Oczywiście nic na siłę, ale w ramach stworzonych możliwości korzystajmy z szans na doskonalenie swojego warsztatu foto, jak i swoich umiejętności oceny i krytyki/recenzji.

Bo przecież nic innego, jak te dwa składniki stanowią istotę tego portalu.

Pozdrawiam!

Generalnie się z Tobą zgadzam szanowna Fotoferio:)

Trzeba się rozwijać, zarówno fotograficznie jak też jako odbiorca. Zostawiając trochę wolności na odbiór czysto emocjonalny:)Trzeba rozmawiać, wymieniać poglądy, tylko z dystansem do własnych prac i własnych opinii:)Łączy nas wspólna pasja,więc powinna nam przynosić radość, nie niezdrowe emocje.

Pozdrawiam:)

"Zaś dobra GN to znów dwa aspekty - każdy z Autorów czerpie satysfakcję z promocji własnej pracy do GN, a im wyższy poziom GN, tym większa owa satysfakcja. Bo co za radość być opublikowanym w kiepskiej galerii?"

Warte zapamiętania :)

[quote (meczata@2015-12-03 09:49:11)]Zostawiając trochę wolności na odbiór czysto emocjonalny:)[/quote]

Ha!

Czysta prawda. Tyle, że emocje to nasza głowa, a fotografia to kawałek papieru lub monitor. Warto więc próbować odpowiadać sobie na pytanie, dlaczego ten kawałek papieru działa na moje emocje, a tamten nie. Pozwoli nam to na głębsze delektowanie się dziełami, ale również na tworzenie naszych własnych prac, które będą mocniej oddziaływać na emocje innych :-)

"Gdybym to ja wybierał zdjęcia, to w GN byłyby tylko moje oraz kobiet z ładnymi avatarami"

[quote (acrux@2015-12-06 08:38:05)]
"Gdybym to ja wybierał zdjęcia, to w GN byłyby tylko moje oraz kobiet z ładnymi avatarami" [/quote]


OK. Ale w takim razie:
1. wstawiaj więcej swoich zdjęć
2. rozpisz konkurs na avatar wśród Fotoferianek