Kilkukrotnie już pod fotami ptaszorów, owadów apelowałem do autorów o zamieszczanie informacji co mamy przyjemność oglądać. nie każdy z nas wszak zna się na ornitologii, tudzież entomologii. Forum jest również ( w każdym razie tak sądzę) miejscem edukacyjnym. To chyba nie wymaga zbyt wielkiego wysiłku, a dla wielu( w tym i mnie) ma spore znaczenie.
Dziękuję.

Popieram pomysł Andrzeja :-)

Heh, w przypadku "entomologii" nie jest to takie proste. Ja wprawdzie staram się podawać nazwy swoich "modeli", ale głowy bym sobie za poprawność wszystkich obciąć nie dała. Jest wiele gatunków bardzo podobnych, wręcz bliźniaczych, których bez wnikliwych oględzin (niekiedy inwazyjnych) nie da się odróżnić. Z drugiej strony jest także zjawisko dużej zmienności wewnątrzgatunkowej. Biorąc pod uwagę ogrom liczby gatunków występujących w samej tylko Polsce, w wielu przypadków podanie prawidłowej nazwy jest niezwykle trudne.

Apel Andrzeja jak najbardziej uzasadniony i popieram pomysł.
@Assalga- Ty bardzo często opisujesz, ku i mojej uciesze. Jak się nie ma pewności co do gatunku to zawsze można dopisać "najprawdopodobniej", czy "wygląda mi na"... Zawsze jest też szansa, że pojawi się ktoś i rozwieje wątpliwości.
Pozdrawiam.

@assalga w zasadzie @therion wszystko powiedział. No i zawsze można skonsultować z jakimś specjalistą. Choćby ze Stefanem Niesiołowskim ... :)

Czy nie wazniejszy jest obrazek ? ocenia sie obraz a nie gastunek , ja na ormitologi sie nie znam , nie wszystkie gatunki znam dlatego nie jestem na stronach gdzie wymagana jest nazwa ptaka :)

[quote (fotosc@2023-03-28 19:11:43)]
Czy nie wazniejszy jest obrazek ? ocenia sie obraz a nie gastunek , ja na ormitologi sie nie znam , nie wszystkie gatunki znam dlatego nie jestem na stronach gdzie wymagana jest nazwa ptaka :) [/quote]
Nie o ocenę tu chodzi, Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w pierwszym poście, co napisał therion. I to żadna ujma, że się nie znasz na ornitologii. To nie problem. Ale wielu z nas chciałoby po prostu wiedzieć z czym ma do czynienia. Że z obrazkami to wiemy...;)

zdecydowanie popieram Pana Andrzeja!
lubię i staram się zapamiętać za każdym razem nazwę danego ptaszka, a nóż nie wiadomo kiedy owa wiedza się przyda ;)

Z tymi konsultacjami zdjęć nie jest to wcale takie proste. Identyfikacja gatunku na podstawie zdjęcia, nawet altasowego, nie jest łatwa i bardzo wielu szanujących się specjalistów taksonomów niekoniecznie będzie chętna (własnie z tych względów, o których pisałam). Oczywiście, jeśli gatunek nie jest do zidentyfikowania na podstawie zdjęcia, więc jego tożsamość nie jest też do zanegowania...mozna więc zaryzykować podanie hipotetycznego gatunku ;) A najbezpieczniej oznaczać tylko do rodzaju przy mnogości podobnych gatunków.