Zauważam, że jest mało ocen pod zdjęciami w GN. O ile te bardzo dobre mają dużo ocen to te dobre średnio mają około 20 feerii. Dlaczego nie oceniacie? Boicie się konkurencji, że inne zdjęcia pójdą do GW zamiast waszych? Ja staram się ocenić każde zdjęcie w GN, nie wchodzi ich dziennie tak dużo, żeby tego nie można było zrobić. Jeżeli nie oceniam to zdjęcie z reguły jest dla mnie nieczytelne lub po prostu postawiłbym tam czarną a gwiazdę. Z reguły oceniam 80 procent zdjęć.
Oceniam podobnie jak ty. Staram się ocenić wszystkie zgodnie ze swoim sumieniem (nie po znajomości). Może inni mają podobne odczucia i nie oceniają zdjęć, które uważają za niezbyt udane...
Ja nie oceniam wszystkich zdjęć. Pomijając fakt, że nie wszystkie jestem czasami w stanie obejrzeć, z powodu zwykłego braku czasu, to w moim przypadku do tej pory brak oceny wynika z różnych przyczyn. Generalnie na własne potrzeby przyjmuję, że zdjęcie w mojej ocenie mało ciekawe/nieinteresujące/słabe/źle zrobione nie oceniam (mówię oczywiście o tych co przeszły do GN, ale taką mam o nich opinię). Nie oceniam także zdjęć, w których np. autor nie ma umiaru. Jeśli spodobała mi się jedna czy druga łódka (ta sama, to samo miejsce itd.), to po kolejnej przestaje mnie to interesować. Oczywiście, jeśli kolejne zdjecia są coraz lepsze (albo co tu dużo mówić są naprawdę świetne), to ocenię, ale na ogół jest tak, że wrzuca się jak najlepsze, a później skoro się spodobało, to prezentuje się kolejne, na ogół słabsze...Less is more i po prostu temat mi się przejada...
Przykładów jest więcej, ale nie chcę się rozpisywać.
Gwiazdka, choćby brązowa, to już w mojej ocenie naprawdę warte tego zdjęcie (skala bardzo dobre/świetne/wybitne). Mam wrażenie, że może nie dokładnie wg tego schematu, ale jakiegoś podobnego sporo osób ocenia. Stąd brak ocen. Chyba podobnie jak z głosowaniem i komentarzami - nie da się do tego nakłonić ...
Jeszcze jedno - jeśli nie mam wątpliwości co do własnej oceny, to oceniam (zgodnie z własną wiedzą, doświadczeniem rzetelnością i sumieniem), jeśli mam, to może nie mam racji :)
Mam 5-stopniową skalę oceniania. Trzy feerie - zdjęcie do GW. Dwie feerie - podoba mi się bardzo, ale są inne zdjęcia, które wg. mnie powinny najpierw znaleźć się w GW, ew. niech inni zadecydują. Jedna feeria - może być, ale niech zostanie w GN. Czarna feeria - wg. mnie zdjęcia absolutnie powinno zniknąć z GN, ponieważ nie ma bądź to walorów artystycznych lub leży technicznie. Podkreślam lub. I w końcu brak oceny - nie wiem jak ocenić zdjęcie, nie wzbudziło większych emocji we mnie lub wzbudziło, ale od strony technicznej coś mnie gryzie, może kiedyś wrócę i ocenię.
nie oceniam zdjęć ktorych nie rozumiem i nie potrafię w miarę obiektywnie ocenić... i bynajmniej nie wynika to z faktu jakiejs obawy ze zdjęcia innych będą miały wyższe oceny czy ich więcej niz moje :D
nie lubię się ścigać.
oceniam (a przynajmniej oceniałem, bo będę miał teraz niestety coraz mniej czasu ...) zdecydowaną większą część zdjęć ... staram się obejrzeć każde, które jest w GN ... z mojego doświadczenia wynika, że jakieś 15% zasługuje na złotą gwiazdę (zapiera dech w piersiach, przechodzą ciary, wzbudza szacunek etc.), 50% na srebrną gwiazdę (bardzo dobre zdjęcie, drobiazgi decydują, że nie promuję do GW ... np. mimo doskonałości technicznej brakuje pazura, nie powala na łopatki ... ), 20% gwiazdę brązową ... czyli zdjęcie dobre, widze je w GN, ale mam stosuenk raczej obojętny ... i jakies 15% nie oceniam bo nie podoba mi się, że w GN się znalazło, nie stawiam jednak czarnej gwiazdy, nie znalazłem dotąd w GN zdjęcia, które byłoby definitywnie złe ... staram się szanować/rozumiem poczucie estetyki innych, uważam, że po prostu tego zdjęcia nie rozumiem ... (i takiemu zdjęciu w inferii mówię : "nie publikuj").
Reasumując, ja czytam brak ocen, czy mało ocen pod zdjęciem w ten sposób, że dla oglądających zdjęcie to nie zasługuje na brązową gwiazdę ... nie podoba mi się bardzo podejście "ja nie oceniam" ... dla mnie to nie dotrzymyuwanie pewnych reguł zabawy, uczestnictwa, takie trochę nie fair ... pozdrawiam :)
Jako "niebieski smerf" nie wiedziałem, że głosowanie jest widoczne dla mądrzejszych ode mnie, jest to uważam niedopuszczalne!!!!!!!!!!!!!!!!
Dlaczego? powiedział to dosyć wyraźnie mój przedmówca. Głosowanie powinno być widoczne tylko dla Autora zdjęcia!!! Po zakończeniu może zostać pokazana statystyka!!
Ja się tak nie bawię:)!!!!!!!!!!1
ja nie jestem zwolennikiem oceniania, dużo większą wartość ma dla mnie ciekawy komentarz pod moim zdjęciem, wobec czego sam nie oceniam, zresztą nie czuję się kompetentny do oceniania innych i do przydzielania im kolorowych gwiazd... dużo chętniej, o ile mam czas i wenę, napiszę parę słów pod zdjęciem, lubię szczególnie inferię i tam najczęściej przebywam :-) i to jest kolejny powód dla którego nie stawiam ocen ;-)))
Myślę, że mniejsza ilość ocen w GN bierze się stad,że całe jednak gro uwagi użytkownicy poświęcają Inferii gdzie ciągle dochodzą nowe zdjęcia i można zadecydować o ich losie a także wyrazić swoją opinię pisząc komentarz. Na tym etapie podejrzewam, że wiekszość z nas poświęca najwięcej czasu, z całości jaka przypada na odwiedzanie FF. Natomiast potem już gdy zdjęcia te są w GN po prostu nie ma już czasu czy czasami chęci aby od nowa wszystko oceniać i komentować kiedy w zasadzie komentowaliśmy już wcześniej czy też głosowaliśmy nad zdjęciem.
Nie mówię, że jest to ok czy też nie, ale po prostu tak to moim zdaniem wygląda od strony praktycznej stad też przy coraz większej liczbie zdjęć w Inferii coraz mniej osób ma czas i ochotę oceniać te z GN, bo jak by nie patrzeć one zostały już w jakiś sposób "docenione" - jeśli się mylę poprawcie mnie.
Poza tym odnoszę wrażenie, że ostatnio dodatkowo "rozstasta" się nieco i sama Inferia gdzie czas oczekiwania na głosowanie a nie rzadko i na komentarze coraz bardziej się wydłuża - paradoksalnie w tym przypadku mam wrażenie, że tak naprawdę jeśli praca nie "wbije" się w gusta widza przez pierwsze 3-6 h od zaprezentowania to potem czeka dość długo bo wracają do niej tylko osoby, które mają zacięcie aby przekopywać się przez kolejne strony.
Tak sobie myślę, że w sumie to nawet nie ma się czemu dziwić bo większość z nas przyzwyczajona jest do życia w dość szybkim tempie i jednak poświęcenie czasu na długie przebijania się przez kolejne strony Inferii może okazać się nieco męczące, nie zdziwiłbym się gdyby wraz z przyrostem zdjęć w tym dziale coraz bardziej spadał współczynnik ilości głosujących i komentujących.
Tu dochodzimy do sedna sprawy, gdzie rodzi się pytanie "what if" ? :)))
coś w tym jest co piszesz calme ... Mam wrażenie, że wielu już nie wraca do tego samego zdjęcia ponownie, które komentowali na etapie inferii ... a człowiek się potem zastanawnia dlaczego np. tyle pozytywnych komentarzy a brak ocen ...
Z drugiej strony do tych naprawde dobrych fot, użytkownicy jednak wracają ...
Być może rozwiązaniem byłaby możliwość oceniania już na etapie inferii, w taki sposób, że oceny ujawniałyby się dopiero po wejściu zdjęcia do GN, a nie, jeśli zdjęcie trafiłoby do Ciemni ...
Nie byłoby więc potrzeby ścigania, szukania zdjęcia, które wczesniej zrobiło na człowieku wrażenia, aby je potem ocenić ... Zatem fota do GN trafiałaby już z potencjałem (czy bagażem), a tam oczywiście swoje gwiazdy mogliby dokładać Ci, którzy nie mieli czasu zrobić tego już na poziomie inferii ...
To tylko pomysł, ale jeśli szukamy rozwiązania dla zmniejszającej się liczby ocen przy zwiększającej się jednoczesnie liczbie użytkowników i zdjęc to pozwoliłem sobie go podrzucić ... pozdrawiam :)
[quote (arturs@2011-03-15 20:42:32)] coś w tym jest co piszesz calme ... Mam wrażenie, że wielu już nie wraca do tego samego zdjęcia ponownie, które komentowali na etapie inferii ... a człowiek się potem zastanawnia dlaczego np. tyle pozytywnych komentarzy a brak ocen ...
Z drugiej strony do tych naprawde dobrych fot, użytkownicy jednak wracają ...
Być może rozwiązaniem byłaby możliwość oceniania już na etapie inferii, w taki sposób, że oceny ujawniałyby się dopiero po wejściu zdjęcia do GN, a nie, jeśli zdjęcie trafiłoby do Ciemni ...
Nie byłoby więc potrzeby ścigania, szukania zdjęcia, które wczesniej zrobiło na człowieku wrażenia, aby je potem ocenić ... Zatem fota do GN trafiałaby już z potencjałem (czy bagażem), a tam oczywiście swoje gwiazdy mogliby dokładać Ci, którzy nie mieli czasu zrobić tego już na poziomie inferii ...
To tylko pomysł, ale jeśli szukamy rozwiązania dla zmniejszającej się liczby ocen przy zwiększającej się jednoczesnie liczbie użytkowników i zdjęc to pozwoliłem sobie go podrzucić ... pozdrawiam :) [/quote]
Piotr ciekawy wątek,od siebie dodam że każdy surowiej podchodzi do dziedziny która robi sam,wie co na etapie nauki robił,jak przebiagała jego nauka,co jest mu trudniej wykonać,czesto podchodzi surowiej niż ludzie oceniający jako odbiorcy ,gdzie czesto efekt wizualny jest dla nich wazniejszy,sam gatunek może już być wyznacznikiem do oceny w fotografii natury,mam na mysli jeden worek,czyli przyrode,makro,natura,tu bym u siebie wyznaczył podział na zdjęcia statyczne i nie statyczne,tu w statycznym ujęciu wynagamy nienagannej techniki,kadru i tego czegoś co je wyróznia ,np gry kolorem ,lub ciekawym tłem z opowieścią,lub pieknie mieniącym kolorami,sama akcja jest już duzym utrudnieniem,ale gdy ją skopiemy technicznie,na marne nasze wytłumaczenie że było trudno,ale jesli się uda,to już powinno byc wyróznienie w postaci wyższej oceny,choć każde zdanie jest mocno subiektywne,kazdy widzi to inaczej,o ile noga nie jestem w ocenie krajobrazu to na pewno nie dostyrzegę tych czasem drobnych dla odbiorcy mankamentów i na odwrót,wynika to z wrażliwości do tematu,myslę ze po części zostałem zrozumiany,gdyż każdy przykład jest inny i dopiero gdy stajemy przed oceną jesteśmy skłonni dokładnie to sprecyzować:)uwarunkowania odbiorcy do danego tematu sa tu elementem kluczowym w ocenie,pozdrawiam:)
A wy dlaczego nie?