... a niby czemu miałoby służyć takie podziękowanie ? Jakaś dworska etykieta ? Jak chcesz dziękować, to dziękuj - Grześ słusznie prawi :D, mogą być też wielopaki, he he...
0,7 Finlandii czystej, po kolorowych głowa boli :) . jest oczywiste, że wizyta i miłe słowo pod zdjęciem jest przyjemna i wdzięczność się rodzi ale ja to widzę tak jak wchodzę na czyjeś zdjęcie które podoba mi się skłania do napisania czegoś ponieważ sprawia mi przyjemność to nie oczekuje podziękowań, bo zrobiłem to z przyjemnością własną, w drugą stronę jeżeli zostawię słowa krytyki należałyby się obelgi po moim czyli widza kątem???
A ja się cieszę kiedy jakieś moje zdjęcie wywoła interesującą dyskusję - bez szczekania na siebie tylko z jakimiś ciekawymi spostrzeżeniami.
Dlaczego by wtedy nie podziękować jej uczestnikom?
później podzikozanie za podziękuwanie i podziękowanie za podziękowanie za podziękowanie, może to uprzedzenie z innej galerii gdzie ostatnio komentowane zdjęcie zawsze było na wierzchu, dla mnie to, że doceniam czyjeś zainteresowanie jest rzeczą oczywistą. tym bardziej i też wolę ciekawe spostrzeżenia i dyskusję, niż lakoniczne "fajne"
[quote (marconi@2011-03-31 15:12:21)] na Photo.net jakieś dwa tygodnie temu w maksie tygodnia znalazł się jakiś mega gniot. Już miniaturka wskazywała na katastrofę a ta okazała się faktem po kliknięciu. Skąd więc pozycja w maksie? Autor fotografii dziękował imiennie pod każdym otrzymanym komentarzem wszystkim bez wyjątku pisząc teksty w stylu "słodziutkie podziękowania dla Ciebie Cris za Twój wspaniały komentarz i miłe odwiedzinki". Po lekturze czterdziestu takich wpisów można dostać mdłości i racę opadają z łomotem na dno szuflady. Tego nie da się strawić. Jednak grzeczne podsumowujące wymianę poglądów "dziękuję" nigdy mnie nie raziło. [/quote]
byl taki jeden co tak dziekowal , potem przeszedl na OB no i dla smieszno glupiej zabawy zrobilem z kilkoma znajomymi ten sam numer , prawdziwy gnot z100 komentarzy :)
co do dziekowania , to raz na jakis czas nie zaszkodzi i tak wyzej juz zostalo napisane , jak sie komus zdjeciepodoba i motywuje do wystawienia dobrej oceny z komentarzem, to za co dziekowac ? za to ze sie podoba ?NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA DO KOMENTOWANIA :)
[quote (marconi@2011-03-31 15:12:21)] na Photo.net jakieś dwa tygodnie temu w maksie tygodnia znalazł się jakiś mega gniot. Już miniaturka wskazywała na katastrofę a ta okazała się faktem po kliknięciu. Skąd więc pozycja w maksie? Autor fotografii dziękował imiennie pod każdym otrzymanym komentarzem wszystkim bez wyjątku pisząc teksty w stylu "słodziutkie podziękowania dla Ciebie Cris za Twój wspaniały komentarz i miłe odwiedzinki". Po lekturze czterdziestu takich wpisów można dostać mdłości i racę opadają z łomotem na dno szuflady. Tego nie da się strawić. Jednak grzeczne podsumowujące wymianę poglądów "dziękuję" nigdy mnie nie raziło. [/quote]
dlatego ja nigdy nigdzie nikomu nie piszę:
dziękuję, uściski, buziaczki itp itd. pod każdym otrzymanym komentarzem.
Co innego gdy rozmawiam z kimś pod zdjęciem wtedy ok, mogę podziękować.
"nie dziękowania" nie traktuję w kwestiach kultury bycia czy internetowej ogłady... po prostu rozumiem to, że nie każdy ma czas na to by odpowiadać wszystkim na każdy komentarz. Ja np tego czasu nie mam, nie oczekujcie więc ode mnie podziękowań :D