W tym roku czas wydać nowy album. Mam pomysł, żeby na album "uzbierać". Każdy kto chce mieć zdjęcie w albumie daje najlepsze swoje zdjęcie i wpłaca na poczet albumu jakąś ustaloną kwotę. Na album potrzeba minimum 10 tys złotych (500 sztuk). W ten sposób każdy miałby zagwarantowane miejsce w albumie, album i uśmiech prezesa:)
Świetny pomysł.
Pozostaje zatem wybrać zdjęcie i dokonać wpłaty ;-).
Rozumiem, że kwota będzie znana w chwili podsumowania ilości chętnych. Mnie proszę liczyć ;-).
Wydaje się, że bezpieczna kwota to 50 zł. Myślę, że nie będzie problemu żeby na album złożyło się 200 osób. Inaczej jest, jeśli kupujemy album, w którym nie ma ani jednego zdjęcia naszego zdjęcia i w tym przypadku zainteresowanie jest mniejsze.
W zeszłym roku do albumu zgłosiło się 500 osób. Trzeba by jednak zaznaczyć, że jeżeli nie znajdzie się wymagana liczba osób, to nastąpi zwrot pieniążków. W dotpay taki zwrot można zrobić bezboleśnie i bez kosztów, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie:)