Co do zieleni drzew zgodności mej nie ma. Podświetlona zachodzącym słońcem bywa złota a nawet czerowonawa. Co do podłogi trudno się nie zgodzić. Piękny, szeleszczący dywanik, nawet na bosaka ciężko coś podejść bezszelestnie:)
Jak tak się nasiedzisz na środku łąki to nawet błahy powód, żeby poskakać, jest dobry :-) W tajemnicy Ci powiem, że skaczę już coraz niżej ... :-) Zaskoczyłem? Pewnie myślałeś, że kupiłem jakieś chińskie skakadło :-)
Na prawo niech zawraca :)