Landszaft

Autorze-nie martw się. Z tego się wyrasta.

nie martwię się - tytuł mówi sam za siebie :D

Ja o suwakach- Ty o kadrze.
Chyba się nie dogadamy...:)

Ha ha ha - zrozum Landszaft jako kicz a nie krajobraz a się dogadamy ;)

Myślę ,że autor dobrze wiedział co robi. Zaszalał sobie bo taki miał kaprys. I wyszedł cukierkowy landszafcik, czyli cel osiągnięty. Inna sprawa czy mi się to podoba...no niestety nie:)Mimo to doceniam odwagę. Pokazanie takiej pracy w miejscu gdzie najwyżej ceni się poprawność ,to już nawet nie odwaga.....to szaleństwo:)

dobrze zrozumiałaś :D

pastisz?

Według SJP:
landszaft, lanszaft
1. pogard. ?o obrazie mającym małą wartość artystyczną?
2. ?dawniej obraz przedstawiający pejzaż?

Dobrze kojarzysz ja to trajktuję jako punkt 1 ;)
Co ciekawsze - to i wiele podobnych zdjęć zarobiło mi na stockach niezłe pieniądze w na początku lat 2000 roku jako tapety. Co nie znaczy, że nie jest klasycznym kiczem ;)
95% procent pracy jest to tablet a nie aparat - choc wiekszosc pomyślało że to krajobraz ;)

kategoria mówi sama za siebie.."very romantic" ;-)

Właśnie za kilka dni jadę na urlop nad "ciepłe polskie morze" musiałem się pozytywnie nastawić ;)

miłego urlopu zatem :)

ja bym tego kiczem nie nazwała...raczej pewnego rodzaju fotografią naiwną. Jeśli chodzi o kompozycje, to ludzieńki za blisko krawędzi dolnej...
Ale ta naiwność mnie się jakoś podoba...
Ja dam KONTRĘ

Dzieki Izis ale nie dawajcie kontry bo będę musiał się ujawnic a mam to zamiar niedługo wykasować - umieściłem tu bo niepoprawne prace wymuszaja od ludzi aktywność na tym portalu ;)
Ludki malowalem w przeciwienstwie do namalowanych ptaków ale masz racje troche za blisko ale nalezy brac pod uwage ze po obcieciu przez pasek zadan zdjęcia stoja akurat na nim (to było robione pod tapete), inna wersja jest z para która się przytula i miała tonacje bardziej różową, muszę jej poszukać ;)

a co to za pasek? Chyba podczas obróbki niedopatrzenie? ;)tag

Mogło być i niedopatrzenie to ma kilkanascie lat nawet nie wiem czy to była wesja ostateczna albo i przeszlo takie dalej - kiedys były mniej ostre kryteria niz teraz.

ok...cofam kontrę ;)
Teraz widzę tu też dużo stempli klonowania : tagtagtagtag

Nosz przecież mówiłem, że zdjęcia tu jest niewiele - nie lubię jedynie wody malowac (za dużo roboty) więc ona jest ze zdjęcia. Ptaki z tabletu, ludzie z tabletu, niebo z tabletu i pędzle chmur jako wisienka żaglówka z tabletu :D

Myślę,że kontra to odpowiednie miejsce dla tej pracy, bo na pewno jest kontrowersyjna. Swoją drogą kat "inne " daje możliwość autorowi kreowania własnych światów. Co autor właśnie zrobił. Pisanie pod taką pracą ,ze edycja nie ten, tego.... to tak jakby pod mototypią napisać że poruszone:)
Kontra zatem:)

hahaha zatem jak widać, jest kontrowersyjna :)

O ile mi wiadomo w kontrze nie trzeba się ujawniać. Ale jak chcesz to i ja kontrę wycofam. Tylko jak? Nie ma odpowiedniego guziczka:)
Fajnie czasem wrzucić coś odjechanego.Przynajmniej jakiś ożywczy wiatr zawieje, bo od tej poprawności bywa duszno:)

Część i tak wie czyje to zdjęcie i Ty również ;)

Ja już na całe szczęście od wielu lat traktuję to tylko jako zabawę dlatego nieraz zarty sobie robię :D
- spokojnie za dużo ludzi musiało by kontrę wcisnąć ;)

Amatorkafot - wiesz ze dodanie analizy ktora nie ma żadnych form analizy tylko po to żeby zdjęcia nie mozna bylo wykasować jest czystą zlosliwością ? ;)
Zdjęcie miało zostać wykasowane po pewnym czasie dlatego mówilem żeby nie kontrować ale teraz masz racje niech pozostanie właśnie po to żeby pokazać userom jak się nie powinno pisać analizy - choc można było to napisać w komentarzu i było by OK ;)
Nasze wpisy świadczą o nas.. gratuluję analizy :D

Może po prostu bardziej by tu pasowała kategoria "żart"? Myślę, że to była swojego rodzaju zemsta na użytkownikach tego portalu... żeby sobie popatrzyli:). Nie mylę się? Na dodatek jeszcze piszą pod zdjęciem:). Niezły ubaw:). Daje Kontre.. heh ...Żartowałem:)

Ani kategoria żart ani zemsta - możemy uciekać od tego typu fotografii (jak to Izis słusznie zauważyła naiwnej)ale to nie znaczy, że jej nie będzie i nie będzie sie sprzedawala. To tak jak gipspwe krasnale w ogródkach u nas wiocha na całego ale to nie znaczy że w Niemczech nie sprzedają sie znakomicie nadal ;)

Rany człowiek na kilka dni wyjezdza a tu taka zmiana ;)
Chyba jakiś Admin porzadek robil ;)