Według mnie autor nie powinien objaśniać abstrakcji. Właśnie na tym to polega, na całej zabawie :)
Ja tu widzę postać mężczyzny (może pali papierosa?, może wykonuje jakiś gest? - a nie, to sam autor odbijający się w rozbitym oknie, naciska spust migawki). Jest poczucie napięcia, a co jeśli tafle szkła się sypną?
Rozbity gość. Ciekawe co go tak rozbiło?
Publikuj
2016-08-01 13:48:39
kazan1
Dziękuję za ten komentarz. Zwalnia mnie on od tłumaczenia się. Ostatnie pytanie bardzo trafne (jak i cały komentarz). Potraktuję je jako retoryczne. :-) Pozdr.
Obraz tego typu ma pobudzać do myślenia, ma zatrzymać, zaciekawić, wywoływać domysły, intrygować...
Gdyby tak wszystko było podawane na tacy ( z opisami , z tytułami ), niejedno zdjęcie straciło by swój sens istnienia...
Wszystko tu jest ...
Wg mojej oceny, to nie jest abstrakcja. Jeżeli jest zarys postaci, jest kierunek patrzenia, ułożenie ciała, jest w tle ściana, są ramy, to o coś autorowi chodzi, dlatego pytam o co, bo nie wiem. Prosiłem o ukierunkowanie, nie ma odpowiedzi, przyjmuję. Braku odpowiedzi to również odpowiedź. Pozdrawiam.
Ja tu widzę postać mężczyzny (może pali papierosa?, może wykonuje jakiś gest? - a nie, to sam autor odbijający się w rozbitym oknie, naciska spust migawki). Jest poczucie napięcia, a co jeśli tafle szkła się sypną?
Rozbity gość. Ciekawe co go tak rozbiło?
Publikuj
Gdyby tak wszystko było podawane na tacy ( z opisami , z tytułami ), niejedno zdjęcie straciło by swój sens istnienia...
Wszystko tu jest ...
TAK.